wiersz ten (oczywiście mój) dedykuję Natalce... ;) Wspaniałej osóbce, którą poznałam. Mam nadzieję, że ta znajomość będzie dłuuugo trwała ;))
Kwiatki
dn. 18 X 2003r.; R.
Natalce
Uśmiech dziecka
na ulicy
Twoje słowa
w ustach zwykłych ludzi,
choć by profesora
Wyraz twarzy,
która mówi:
"Tato, patrz!
Ona się mnie nie boi!"
i twarz ojca
z "Dziękuję"
i uśmiechem na ustach
Zdziwienie matki
za oddaną zabawkę
i zaskoczenie malca,
który zaraz ją mocno
do piersi przytula
Krótka rozmowa
z nieznajomą osobą
na ulicy
"Dziękuję"
w ustach starszej osoby
za okazaną pomoc
"Dziękuję"
za "smacznego"
za "na zdrowie"
za samą obecność
Twarz osoby,
w której widzę
Twoje cierpienie
Uśmiech w oczach
i płynąca z nich
miłość
Możliwość spostrzegania
rzeczy i zdarzeń,
których inni
nie dostrzegają
I płynąca
z tego wszystkiego
Twoja Wielka Miłość
Dziękuję,
za kwiaty
od Jezusa
Bezdzietni z wyboru
10 lat temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz