niedziela, 20 maja 2007

powiedz co się stało... bo ja mam już dosyć!

Mamo, powiedz co się stało...
Czemu nie umiemy ze sobą rozmawiać?
Powiedz mi o co chodzi.
Pokażmy się sobie na wzajem.
Nie bójmy się okazywania uczuć.
Mamo, co się Ci stało? czemu wciąż smutna, zła chodzisz?
Mamo, proszę już gadać o bezsensie! bo mój bezsens się pogłębia.
Mamo, proszę już nie mów tyle o śmierci!
Mamo, nie złość się o byle co!
Proszę, powiedz mi Mamo co jest złego we mnie?
Proszę, powiedz mi, ale wyraźnie.
Mamo, powiedz mi czemu muszę się zmieniać? czemu nie mogę pozostać sobą?
Mamo, proszę nie odpychaj mnie.
Mamo, ja też tęsknię za Tatą... ale życie toczy się dalej... nie można wciąż żyć przeszłością!
Ja mam dosyć! dosyć mam wszystkiego! rodziny, tych dziwnych relacji, ludzi, Boga, siebie, wszystkiego!
Pragnę się schować, ukryć przed światem.
Mam dosyć!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz